Czym jest masaż leczniczy?
Odpręża, uśmierza ból, niweluje napięcia mięśni, a – co najważniejsze – pomaga w leczeniu i
rehabilitacji. Czym jest masaż leczniczy, poza tym, że jest nieinwazyjną metodą terapii układu ruchu?
Dlaczego warto z niego skorzystać?
Cel terapeutyczny
Może to zabrzmieć trywialnie, ale masaż leczniczy ma na celu osiągnięcie konkretnego celu
terapeutycznego. W jaki sposób ten cel wykwalifikowani masażyści i fizjoterapeuci osiągają? Sięgnijmy
to definicji tego rodzaju masażu. Jest to technika terapeutyczna, która polega na manualnym
oddziaływaniu na tkanki pacjenta celem przyniesienia ulgi, uśmierzenia bólu, rozluźnienia napiętych
mięśni, a także poprawy krążenia krwi oraz limfy w organizmie. Masaż leczniczy ma zatem kojące
działanie na więcej niż sam układ ruchu – działa tak naprawdę na cały organizm: układ ruchu,
krążenia, nerwowy, a nawet odpornościowy.
Nic więc dziwnego, że masaż leczniczy ma wiele różnych zastosowań i cieszy się dużą popularnością
nie tylko wśród pacjentów bólowych czy okołooperacyjnych, lecz także sportowców (zarówno
amatorów, jak i zawodowych) oraz ludzi zupełnie zdrowych, którzy tym dobrym zdrowiem chcą się
jak najdłużej cieszyć. Masaż relaksacyjny, działający stricte odprężająco, nie zawsze jest w stanie
zaspokoić potrzeby osoby masowanej. Pracownik biurowy, spędzający kilka godzin przy komputerze,
choćby i w optymalnie ergonomicznym biurze, może mieć napięcia mięśniowe, z którymi
zdecydowanie lepiej upora się właśnie masaż leczniczy. Dlatego zawsze trzeba zwracać szczególną
uwagę na indywidualne potrzeby pacjenta i w zależności od sytuacji dobrać odpowiednią serii
zabiegów. Takie rozwiązanie bez wątpienia przyniesie dobre, a przede wszystkim oczekiwane efekty.
Kiedy wdrożyć masaż leczniczy?
Nie ulega wątpliwości, że na masaż leczniczy warto, a czasem wręcz należy zdecydować się przy
konkretnych jednostkach chorobowych. Zaliczają się do nich między innymi rwa kulszowa, porażenie
nerwu twarzowego, reumatoidalne zapalenie stawów, zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa,
fibromialgia, różne zmiany zwyrodnieniowe czy stany przeciążeniowe, a także obrzęki limfatyczne.
Ten rodzaj terapii jest też często nieoceniony przy urazach lub złamaniach kończyn.
Zawsze warto o masaż leczniczy spytać lekarza prowadzącego czy fizjoterapeutę – czy i kiedy wdrożyć
tę technikę terapeutyczną, aby szybciej wrócić do zdrowia i sprawności, a w innych przypadkach, aby
ból lub zwyrodnienia były mniej dotkliwe.
Trzeba też przy masażu leczniczym pamiętać, że jest to praca na wielu układach jednocześnie. Z tego
powodu decydujmy się na wizytę u specjalisty z doświadczeniem w tego rodzaju masażu, jako że do
osiągnięcia określonych celów terapeutycznych niezbędne jest kompleksowe podejście i spojrzenie na problem z właściwej perspektywy. Masażysta z doświadczeniem w masażu leczniczym będzie w stanie
właściwie ocenić i uwzględniając wiele czynników, które mogą przyczyniać się do powstawania lub
zaogniania konkretnych dolegliwości.
Działanie masażu leczniczego
Zastanówmy się jeszcze przez chwilę, dlaczego ten rodzaj masażu nazywa się leczniczym. Czy możemy
faktycznie uznać, że masaż leczniczy leczy? Na pewno nie może on zastąpić innego typu terapii
zaleconej przez lekarzy czy rehabilitantów. Masaż leczniczy nie jest substytutem np. farmakoterapii.
Może ją jednak skutecznie wspomóc. Bowiem oprócz wygaszenia objawów, doświadczony specjalista
będzie mógł zlokalizować przyczynę konkretnej dolegliwości i zwalczyć ją bądź zredukować jej siłę lub
zasięg.
A jak działa masaż leczniczy? Możemy wymienić kilka jego podstawowych funkcji:
- zmniejszenie napięcia mięśni i tkanek
- redukcja bólu
- zmniejszenie nadwrażliwości punktów spustowych
- przyspieszenie regeneracji mięśni
- ograniczenie postępu zaniku mięśni
- odprowadzenie obrzęków i wchłanianie krwiaków pourazowych
Ale co istotne, masaż leczniczy nie pełni wyłącznie funkcji leczniczej. Oprócz swojego oddziaływania
czysto medycznego wpływa również na nasz organizm odprężająco i uspakajająco. Zachęcam więc do
spróbowania u specjalisty tego rodzaju masażu – na pewno nam nie zaszkodzi.
Magdalena Madejczyk
masażystka